Sesja fotograficzna w Alpach z Anną i Michałem – Dolomity, Bawaria, Słowenia i Austria (Vogue)

Jesień w górach tworzy niepowtarzalne scenerie, które zapierają dech w piersiach. We wrześniu razem z Anną i Michałem wyruszyliśmy w Alpy, jednak nie był to zwykły wyjazd. Celem podróży była sesja fotograficzna w Alpach, która trwała nieprzerwanie przez 15 dni.

W trakcie podróży odwiedziliśmy części łańcucha alpejskiego w Austrii, Niemczech (Bawaria), Włoszech (Dolomity), a także Słowenii (Alpy Julijskie). Jeden z etapów wyjazdu był szczególny – nad Lago di Braies wykonaliśmy 2-dniową sesję (po)ślubną. 15 dni spędzonych w podróży wiązało się oczywiście z 15 porankami i zachodami słońca. Każdego dnia i w każdym miejscu zaskakiwały nas idealne do zdjęć warunki. Snujące się nad bawarskimi jeziorami mgły, ciepłe światło podczas wschodu słońca w Salzburgu, czerwone niebo nad Tre Cime di Lavaredo w Dolomitach, jesienne, rześkie wschody w Słowenii – trudno było wymarzyć sobie lepszą pogodę.

Sesja zdjęciowa w Alpach była nie tylko wyzwaniem fotograficznym, ale i logistycznym. Dokładne rozplanowanie trasy, rezerwacja noclegów, a także ciągła kontrola pogody była dla nas wspaniałym polem do współpracy. Dodatkowo, podczas podróży uczyliśmy się fotografii w ramach indywidualnych warsztatów fotograficznych. Fotografowaliśmy zarówno w dzień, jak i w nocy, w górach i w miastach.

Nasza sesja fotograficzna w Alpach to zdecydowanie niezapomniana pamiątka – sami zobaczcie efekty! Wśród zdjęć znajdują się kadry wyróżnione przez redakcje Vogue Italia.

Wyruszając w podróż wiedzieliśmy, że w żadnym wypadku nie będzie to odpoczynek, a ciężka praca wymagająca skupienia. Oczywiście skupienia z obu stron. Zarówno pozowanie, jak i fotografowanie o tak skrajnych godzinach i przez tak długi czas wymagało wysiłku, który przyniósł zadowalające efekty. Odwiedzając magiczne miejsca zachłysnęliśmy się ich pięknem, zaś współpracując z naturą byliśmy zupełnie pochłonięci jej cudami.

Niektóre z miejsc wymagały także skupienia podczas dotarcia do nich. Niełatwe drogi prowadzące przez wąskie pasy asfaltu doprowadziły nas do pięknych miejsc i niezapomnianych doświadczeń.

Jeśli Wam również marzy się taka sesja to zapraszam do kontaktu!