Wraz z początkiem grudnia w regionie północnych Karpat zagościła prawdziwa zima. Przeraźliwie mroźna i tajemniczo mglista wędrowała niestrudzenie przez kilka dni po górskich szlakach. Udało mi się uchwycić ją na szczycie Trzech Koron, najpopularniejszego szczytu Pienin, z którego roztacza się zachwycająca panorama między innymi na Tatry, Gorce oraz pasma Beskidów. Również u podnóża masywu, w Przełomie Dunajca, warunki były zachwycające, a pejzaże zdecydowanie rozgrzewały do fotografowania przy -15 stopniach Celsjusza. Zobaczcie kadry, które uchwyciłem aparatem Nikon Z7 podczas tego magicznego pleneru!
Przepiękne zdjęcia!