Wspólna historia Ani i Dawida zaczęła się na moim osiemnastkowym grillu 22 września 2012 roku. Po 6 latach, tego samego dnia – 22 września 2018 roku, pobierają się!…
Podczas ostatniego wyjazdu do mroźnej Azji Centralnej miałem zaszczyt podziwiać nie tylko majestatyczne krajobrazy, czy wzniosłą i zróżnicowaną architekturę Kazachstanu, ale także wspaniałą kulturę. Kulturę głęboką, niespotykaną na naszych ziemiach. Dziką, dynamiczną, przepełnioną miłością do natury, szacunkiem wobec przyrody i wdzięcznością względem zwierząt.
Oto efekty sesji.
Ocean, odkąd pamiętam, budził we mnie zarówno ogromne przerażenie, jak i niesamowitą fascynację. Nieskończona i niezbadana pustka, pełna dziwnych stworzeń, wraków statków ze wszystkich epok ludzi. To wszystko budzi we mnie poczucie grozy i dyskomfortu.
Kolejny raz przekonałem się, że spontaniczne sesje są najlepsze!Razem z Sylwią Łysak z dnia na dzień wybraliśmy się do Warszawy, aby połapać trochę światła odbijanego przez szklane ściany stołecznych drapaczy…
Od momentu, w którym po raz pierwszy zobaczyłem na fotografiach rogalińskie dęby, poczułem nieopisaną potrzebę odwiedzenia tego miejsca. Pradawne drzewa z powykręcanymi gałęziami, przybierające niezwykłe kształty, samotnie stojące…
Korzystając z dobrodziejstw połowy sierpnia wyskoczyliśmy z Pauliną na sesję zdjęciową za miasto. Oto efekty!
Stwierdzenie, że lato trwa w tym roku od końca zimy nie jest chyba niczym absurdalnym 🙂 Wykorzystując tegoroczne przyjemnie temperatury wybraliśmy się z Leonem, Martyną i Hubertem na sesję zdjęciową…
Jesienią po chrzcie wybraliśmy się z Leonem, jego rodzicami i rodzicami chrzestnymi (w tym mną 😉 ) na krótką sesję w dość deszczowy i wietrzny dzień.
Wybrane kadry z pierwszej sesji fotograficznej Leona.
Krótka sesja portretowa, którą razem z Marceliną wykonaliśmy w polu kukurydzy 🙂